wtorek, 9 grudnia 2025 23:11

48-latka jechała przez wieś z prędkością 111 km/h. Tłumaczyła, że "została popchnięta przez diabła"

Chwila brawury mogła skończyć się tragicznie - 48-letnia kierująca renault clio pędziła 111 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, w warunkach gęstej mgły i deszczu. Kobieta tłumaczyła się nietypowo: „popchnął mnie diabeł”, spiesząc się do szkoły.
48-latka jechała przez wieś z prędkością 111 km/h. Tłumaczyła, że "została popchnięta przez diabła"
KPP Głubczyce

W piątkowy poranek policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach prowadzili kontrole prędkości w miejscowości Klisino, gdzie niekorzystne warunki atmosferyczne wymagały od kierowców szczególnej ostrożności. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli renault clio pędzące w ich stronę z prędkością 111 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.

Samochód został natychmiast zatrzymany. Za kierownicą siedziała 48-letnia kobieta, która tłumaczyła, że "została popchnięta przez diabła", spiesząc się do szkoły. Takie wytłumaczenie nie mogło jednak usprawiedliwić stworzonego zagrożenia. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2 000 zł, otrzymała 14 punktów karnych, a jej prawo jazdy zostało zatrzymane na 3 miesiące.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze