Z ustaleń podjętych przez kryminalnych komendy miejskiej wynikało, że w jednej z podwrocławskich miejscowości dojdzie do próby przekazania narkotyków. Informacje, w których posiadanie weszli policjanci potwierdziły się i w trakcie obserwacji miejsca, gdzie miało dojść do przekazania paczki z substancjami odurzającymi, zatrzymano w sumie 3 osoby.
Funkcjonariusze ustalili, że odbiorca "przesyłki" miał ją przemycić na teren jednego z zakładów karnych województwa dolnośląskiego, w którym sam odbywał karę. Placówkę tę osadzeni, w ramach resocjalizacji, mogą opuszczać w celu wykonywania pracy zarobkowej. Zatrzymanemu 25-latkowi taka forma odbywania kary nie wystarczyła i chciał sobie dorobić. Teraz trafił do zakładu, którego już nie opuści do końca wyroku, a sąd zapewne dołoży mu za ten czyn dodatkową karę.
Funkcjonariusze zatrzymali również 38-latka, powiązanego ze środowiskiem pseudokibiców piłkarskich, który był "nadawcą" przesyłki ze środkami odurzającymi, a w jego mieszkaniu dodatkowo znaleźli ponad 2 tys. porcji handlowych marihuany i kokainy. Wobec starszego z zatrzymanych mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy aresztu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.









Napisz komentarz
Komentarze