piątek, 5 grudnia 2025 08:07
Reklama

Z pistoletami w ręku napadli na sklep. Po sterroryzowaniu ekspedientki ukradli pieniądze i zbieli

Kara nawet 15 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy w poniedziałek, 2 grudnia napadli na sklep w Brzeszczach (małopolskie). Zamaskowani sprawcy sterroryzowali ekspedientkę celując w jej kierunku z atrap pistoletów. Ich łupem padły pieniądze, telefon komórkowy i... paczka papierosów.
Z pistoletami w ręku napadli na sklep. Po sterroryzowaniu ekspedientki ukradli pieniądze i zbieli

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (02.12.br.). Zamaskowani sprawcy wtargnęli do sklepu tuż przed godziną 20. Jeden z nich trzymał w ręce przedmiot przypominający pistolet, którym groził ekspedientce. Następnie z kasy sklepu skradł pieniądze w banknotach oraz telefon komórkowy. Drugi sprawca który w ręce również trzymał przedmiot przypominający pistolet, ze sklepu ukradł paczkę papierosów. Po tym obaj uciekli. Łupem sprawców padła gotówka w kwocie kilku tysięcy złotych.

W ciągu kilku godzin policjanci przeprowadzili wiele czynności wykrywczych, w efekcie których natrafili na ślady wskazujące, że z przestępstwem związek mają dwaj mieszkańcy Brzeszcz: 46-letni oraz 43-letni poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Bochni, celem odbycia czterech miesięcy pozbawienia wolności.

Pierwszy z nich został zatrzymany we wtorek rano na terenie jednej ze śląskich firm, gdzie pracował. Podczas przeszukania szafki 46-latka policjanci zabezpieczyli odzież, w której dokonał rozboju. Następnie funkcjonariusze przeszukali jego miejsce zamieszkania, gdzie zabezpieczyli dwa pistolety na plastikowe kulki. Jednym z nich zatrzymany posłużył się podczas rozboju. W czwartek rano na terenie Brzeszcz zatrzymany został 43-latek. Obaj trafili do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji.

Współpracując z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, odnaleziono również telefon będący własnością poszkodowanej ekspedientki, który sprawcy porzucili niedaleko miejsca zdarzenia. Obaj zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu. Prokurator przedstawił im zarzut dokonania rozboju.

Ponadto do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu skierował wniosek o zastosowanie wobec zatrzymanych środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego. Następnie zatrzymani trafili przed oblicze sędziego, który przychylił się do prokuratorskiego wniosku, wydając postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanych trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Za rozbój grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Poznan 07.12.2024 09:37
Znowu to gówniane ASG dla dzieci, oby kiedyś taki typ trafił na kogoś z bronią palną.