Sfrustrowany 36-latek rzucał kamieniami w samochody. Został złapany przez świadków i przekazany policji

W poniedziałek, 25 marca, policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie niszczącym zaparkowane samochody na ulicy Zabrzańskiej. Według świadków sprawca obrzucił kamieniami sześć pojazdów, uszkadzając ich karoserię, lusterka oraz szyby, a następnie wsiadł do tramwaju i oddalił się z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Na tej samej ulicy zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Okazało się, że został on ujęty przez dwóch obywateli, z których jeden był świadkiem zdarzenia. Nie pozostając obojętnymi, podjęli pościg za tramwajem i zatrzymali wandala do czasu przybycia policji.

36-letni mężczyzna trafił do policyjnej celi. Badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Po przesłuchaniu usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi mu do pięciu lat więzienia. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego.

Policja dziękuje świadkom, którzy zgodnie z ideą kampanii "Nie reagujesz – akceptujesz", wykazali się odwagą i zaangażowaniem, przyczyniając się do ujęcia sprawcy.