Uznał, że nic mu nie zrobią i jeździł pomimo zakazu. Bardzo się zdziwił. Szybki wyrok i idzie do więzienia

Policjanci dbają o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, prowadzą działania prewencyjne oraz egzekwują przestrzeganie prawa. We wtorek (8 kwietnia) funkcjonariusze z żagańskiej komendy zatrzymali w miejscowości Kartowice do kontroli drogowej kierującego osobowym oplem. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach ustalono, że 48-latek posiada orzeczony w ubiegłym roku sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi oraz cofnięte uprawnienia do kierowania.

Z uwagi na to, że kierujący nie stosował się do orzeczenia Sądu, zastosowano tryb przyśpieszony. Mężczyzna najpierw trafił do policyjnego aresztu, a po wykonaniu z nim wszystkich czynności procesowych stanął przed Sądem Rejonowym w Żaganiu. Po zaledwie 43 godzinach od zatrzymania usłyszał on wyrok pozbawienia wolności na pięć miesięcy oraz zakaz kierowania pojazdami na dwa lata i oraz obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 5 tysięcy złotych na wskazany przez sąd cel społeczny.