Chłopcy ukradli cenne monety i ukryli je w sadzawce. Matka jednego z nich odpowie za paserstwo

18 kwietnia w Porębie Wielkiej doszło do włamania do domku letniskowego. Złodzieje wynieśli stamtąd cenne monety kolekcjonerskie, alkohol, gotówkę oraz inne przedmioty. Straty właściciela oszacowano na ponad 19 tysięcy złotych.

Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej. Ich ustalenia doprowadziły do dwóch sprawców — 14- i 15-letnich chłopców. „Nieletni sprawcy przyznali się do popełnienia przestępstwa” – informują policjanci. Ich sprawa trafi do sądu rodzinnego w Limanowej.

W toku działań odzyskano część skradzionych przedmiotów, w tym monety kolekcjonerskie, które nastolatkowie ukryli na dnie oczka wodnego. Policja postawiła również zarzuty 43-letniej matce jednego z chłopców w związku z paserstwem.

Na jaw wyszło także, że to nie był ich pierwszy występek. Funkcjonariusze ustalili, że ci sami nieletni byli odpowiedzialni za wcześniejsze włamanie — w lutym tego roku, także w Porębie Wielkiej. Wtedy ich łupem padły m.in. zegarek, głośniki, szczoteczki elektryczne, perfumy oraz alkohol. Straty wyniosły ponad 27 tysięcy złotych. I ta sprawa trafi przed sąd.