Dramatyczny wypadek w lesie. 15-latek stracił dłoń po wybuchu materiałów pirotechnicznych

Opolscy policjanci prowadzą czynności w sprawie 15-letniego mieszkańca regionu, który miał w swoim posiadaniu materiały pirotechniczne i substancje chemiczne. W wyniku nieostrożnego obchodzenia się z tymi materiałami doszło do wybuchu, w którym nastolatek doznał obrażeń ręki. Wypadek miał miejsce w środowy wieczór niedaleko Byczyny.

- Chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - przekazała na antenie Radia Opole kom. Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.

Na miejscu zdarzenia interweniowało 10 zastępów straży pożarnej, w tym jednostki z Kluczborka, Byczyny, Opola i Kędzierzyna-Koźla. Do działań wezwano także specjalistyczne grupy ratownictwa chemicznego. Służby przeszukały dom 15-latka, w którym znaleziono materiały pirotechniczne oraz substancje chemiczne. Policjanci ustalają, skąd nastolatek miał niebezpieczne substancje oraz w jakich okolicznościach doszło do ich użycia. Postępowanie w tej sprawie jest w toku.