piątek, 5 grudnia 2025 11:06
Reklama

Przyjechał pod wpływem narkotyków na komendę. Miał składać zeznania jako świadek, a sam ma problemy

25-latek zgłosił się na przesłuchanie do komendy policji w Sępólnie Krajeńskim, jednak zaskoczył funkcjonariuszy, gdy okazało się, że przyjechał samochodem pod wpływem środków odurzających. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie może usłyszeć zarzuty, za które grozi mu do 3 lat więzienia.
Przyjechał pod wpływem narkotyków na komendę. Miał składać zeznania jako świadek, a sam ma problemy
Policja Kujawsko-Pomorska

Do tej niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek, 12 maja w Sępólnie Krajeńskim. 25-letni mieszkaniec miasta przyjechał samochodem do miejscowej komendy na przesłuchanie w charakterze świadka. W trakcie wykonywania czynności policjantka zauważyła, że mężczyzna przejawia symptomy zażycia środków odurzających. Aby potwierdzić swoje przypuszczenia, kryminalni sprawdzili za pomocą testera narkotykowego, czy w organizmie znajdują się zabronione substancje. Badanie potwierdziło ich podejrzenia. Narkotester, w jego organizmie, wykazał obecność THC. Sępolanian został zatrzymany oraz pobrano mu krew do dalszych badań laboratoryjnych. Ponadto, funkcjonariusze przeszukali miejsce zamieszkania zatrzymanego, gdzie ujawnili i zabezpieczyli śladowe ilości metaamfetaminy i suszu roślinnego.

Policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Jeśli laboratoryjne analizy potwierdzą wstępne ustalenia kryminalnych, mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze