Studenci z Kazachstanu Kazachstanu i Białorusi stworzyli w Polsce zorganizowaną grupę przestępczą

Śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy grupy operacyjno-śledczej z Placówki Straży Granicznej w Rzeszowie-Jasionce pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa trwało niemal rok. W jego trakcie śledczy rozpracowali zorganizowaną grupę przestępczą działającą na terenie Podkarpacia. W jej skład wchodziło siedmiu obywateli Republiki Kazachstanu oraz jeden obywatel Białorusi.

Cudzoziemcy oferowali tzw. „pożyczki” w wysokości od 30 do 50 tysięcy złotych. Ich klientami byli głównie obywatele Kazachstanu oraz innych państw byłego Związku Radzieckiego, a także osoby pochodzące z krajów afrykańskich, takich jak Etiopia, Kenia czy Zimbabwe, a nawet z tak odległych miejsc jak Papua Nowa Gwinea. Celem pożyczek było pozorne wykazanie środków finansowych niezbędnych do uzyskania zezwoleń na pobyt czasowy w Polsce w związku z nauką. Cudzoziemcy składający wnioski o kartę pobytu celowo wprowadzali w błąd pracowników urzędów wojewódzkich, przedstawiając nieprawdziwe informacje.

Po złożeniu wniosku środki były szybko zwracane, często jeszcze tego samego dnia lub w kolejnych, pomniejszone o tzw. „prowizję” pobieraną przez członków grupy.

W toku śledztwa zatrzymano łącznie 23 cudzoziemców na terenie województw podkarpackiego, małopolskiego i mazowieckiego. Osoby te bezprawnie uzyskały tytuły pobytowe. Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące poświadczania nieprawdy oraz wyłudzenia zezwoleń na pobyt. Wszyscy przyznali się do zarzucanych czynów i złożyli wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju oraz poręczeń majątkowych.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie łącznie 213 zarzutów o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wobec ośmiu cudzoziemców. Najwięcej, bo aż 113 zarzutów, usłyszał obywatel Kazachstanu. Jedna osoba została dodatkowo oskarżona o kierowanie grupą przestępczą. Wszyscy podejrzani, w wieku od 20 do 23 lat, zostali zatrzymani i doprowadzeni do prokuratury. Sąd Rejonowy w Rzeszowie wobec trojga z nich zastosował tymczasowy areszt, a pozostałych objęto wolnościowymi środkami zapobiegawczymi.