Dzika awantura w mieszkaniu. Przy dzieciach upokarzał swoją ukraińską dziewczynę i ją szarpał

W środku nocy - relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Pucku - policjanci z Kosakowa zostali wezwani do jednego z mieszkań w Pogórzu. Zaniepokojony sąsiad zgłosił, że w lokalu obok słychać awanturę – pijany mężczyzna miał znęcać się nad partnerką w obecności ich małoletnich dzieci.

Na miejscu funkcjonariusze zastali 31-letnią kobietę, która – wyraźnie przestraszona – przebywała z synami w wieku 7 i 9 lat. W mieszkaniu był także 26-letni mieszkaniec powiatu puckiego. Policjanci od razu podjęli interwencję.

„Policjanci sporządzili Niebieską Kartę w celu uruchomienia procedury przeciwdziałania przemocy domowej. Ocenili na miejscu zagrożenie oraz zapewnili pomoc i ochronę członkom rodziny. Udzielili wsparcia kobiecie dotkniętej przestępstwem oraz dwójce małoletnich dzieci. Zadbali o ich bezpieczeństwo i dobro" - informuje policja w Pucku.

Z ustaleń wynika, że mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, popychał, ściskał i szarpał partnerkę oraz rzucał jej telefonem o ścianę. Dodatkowo używał wobec niej obraźliwych słów i ośmieszał ją przy dzieciach, podważając jej autorytet jako matki. Interwencję zapoczątkował sąsiad, który – słysząc krzyki – zapukał do drzwi, upewnił się, że kobieta potrzebuje pomocy, i zadzwonił pod numer alarmowy 112.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. W trakcie zatrzymania znieważył funkcjonariuszkę policji, używając wobec niej wulgaryzmów, a także groził jej pozbawieniem życia.