Podjeżdżał na hulajnodze i zrywał z ludzi biżuterię. Na ofiary wybierał starsze i bezbronne osoby

Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu od dłuższego czasu pracowali nad sprawą serii brutalnych i bezczelnych kradzieży. Wszystko wskazywało na to, że sprawca zawsze działał według podobnego schematu – relacjonują wrocławscy policjanci. Upatrzona ofiara, błyskawiczne podejście na hulajnodze, zerwanie łańcuszka i ucieczka.

Funkcjonariusze szybko ustalili jego tożsamość. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego radiowozu. Ze względu na sposób działania, który wzbudzał niepokój wśród mieszkańców, sprawą od razu zajęła się dolnośląska policja.

34-latek usłyszał zarzuty dotyczące serii zuchwałych kradzieży. Prokurator zdecydował o objęciu go policyjnym dozorem. Śledczy nie wykluczają, że może mieć na koncie kolejne podobne przestępstwa. Sprawa ma charakter rozwojowy.