Redakcja
Do brutalnego rozboju doszło w nocy na osiedlu Czechów. 17-letni chłopak został niespodziewanie zaatakowany przez dwóch nieznanych sprawców. Napastnicy uderzyli go szklaną butelką w głowę, pobili i zabrali mu plecak oraz telefon komórkowy. Po wszystkim uciekli, a straty pokrzywdzony oszacował na około 1000 złotych.
Kryminalni z 5. Komisariatu Policji po przyjęciu zawiadomienia błyskawicznie ustalili rysopisy sprawców i rozpoczęli poszukiwania. Już po chwili zatrzymali pierwszego z napastników - 15-letniego mieszkańca miasta, odzyskując przy tym skradzione przedmioty. Niedługo później w ręce policjantów wpadł drugi ze sprawców -16-latek.
Obaj odpowiedzą przed sądem dla nieletnich za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Zostali umieszczeni w zamkniętych ośrodkach wychowawczych.
Napisz komentarz
Komentarze