piątek, 5 grudnia 2025 09:43
Reklama

Oszustwo "na cholerę". Wysłali krewnych staruszki do szpitala i chcieli od niej 240 tysięcy złotych

Podszywając się pod członka rodziny i opowiadając historię o rzekomym zakażeniu cholerą, oszuści próbowali wyłudzić 240 tysięcy złotych na fikcyjną operację i leczenie. Twierdzili, że kuzyn trafił w ciężkim stanie do szpitala. Na szczęście kobiety, do których skierowano fałszywą prośbę o pomoc, nie dały się oszukać i nie przekazały pieniędzy.
Oszustwo "na cholerę". Wysłali krewnych staruszki do szpitala i chcieli od niej 240 tysięcy złotych
archiwum

Oszuści wykorzystali medialne doniesienia o przypadku cholery w Polsce, by próbować wyłudzić pieniądze od 86-letniej mieszkanki Białegostoku. Do seniorki zadzwonił mężczyzna podający się za lekarza z miejscowego szpitala. Twierdził, że jej krewny trafił na oddział z zakażeniem cholerą i konieczna jest pilna operacja oraz kosztowna terapia – rzekomo warta 240 tysięcy złotych.

Oszust wypytywał kobietę o obecność innych domowników. Gdy usłyszał, że przebywa u niej kuzynka z córką, poprosił o przekazanie słuchawki. Kobiety usłyszały, że muszą natychmiast pojechać do szpitala, by omówić szczegóły leczenia. Dodatkowo otrzymały polecenie utrzymywania połączenia telefonicznego bez przerwy.

Zgodnie z instrukcjami opuściły mieszkanie, a seniorka została sama. Na miejscu w szpitalu szybko okazało się, że nikt z ich rodziny nie został tam przyjęty. Zorientowane, że mają do czynienia z próbą oszustwa, natychmiast zadzwoniły do seniorki, by ją ostrzec.

W międzyczasie do 86-latki zapukał nieznany mężczyzna, domagając się pieniędzy na leczenie. Kobieta – świadoma już podstępu – nie wpuściła go do środka i natychmiast powiadomiła policję. Dzięki czujności i szybkiej reakcji, oszustwo nie doszło do skutku.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze