Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia na terenie dworca PKP w Lublinie. Dwóch mężczyzn – w wieku 55 i 35 lat – zaatakowało 52-latka. Napastnicy działali brutalnie. Bili swoją ofiarę po całym ciele, po czym zabrali jej telefon komórkowy i gotówkę. Poważnie ranny mężczyzna trafił do szpitala - przekazuje lubelska policja.
Sprawą natychmiast zajęli się operacyjni z III Komisariatu Policji w Lublinie. Wspólnie z kryminalnymi z komendy miejskiej szybko wytypowali i zatrzymali cztery osoby mogące mieć związek ze sprawą. Podczas przeszukań funkcjonariusze odnaleźli skradziony telefon w jednym z miejskich lombardów.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów dwóm zatrzymanym. Młodszy z podejrzanych – 35-latek – ma powiązania ze środowiskiem pseudokibiców. Obaj usłyszeli zarzut rozboju. Sąd, na wniosek prokuratury i policji, zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
Za rozbój z użyciem przemocy kodeks karny przewiduje karę nawet do 15 lat pozbawienia wolności.









Napisz komentarz
Komentarze