24-latek dla zabawy strzelał do ludzi z broni gazowej. Zatrzymał go poszkodowany wraz ze świadkiem

Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie w miejscowości Zagłoba w gminie Wilków. Oficer dyżurny opolskiej policji otrzymał zgłoszenie, że młody mężczyzna strzela do ludzi z broni gazowej. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe oraz funkcjonariuszy.

Jak ustalili policjanci, 24-letni mieszkaniec gminy Wilków, bez żadnego powodu, oddał kilka strzałów z broni gazowej miotającej metalowe kulki w kierunku 25-latka wychodzącego z bloku. Chwilę wcześniej celował również w innego mężczyznę – 39-latka z tej samej gminy. W jego przypadku strzały były niecelne i nie spowodowały obrażeń.

Po ataku na 25-latka sprawca został ujęty przez pokrzywdzonego oraz świadka zdarzenia, a następnie przekazany policjantom. Mężczyzna był trzeźwy i trafił do policyjnego aresztu.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 24-latkowi zarzutów narażenia obu mężczyzn na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb pozbawienia życia wobec 25-latka. Grozi mu kara do 3 lat więzienia. Jak ustalono, był już wcześniej notowany za spowodowanie wypadku drogowego.

Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim, na wniosek policji i prokuratury, zastosował wobec zatrzymanego trzymiesięczny tymczasowy areszt.