Gruzin był przekonany, że może bezkarnie łamać polskie prawo. Po kolejnym wybryku będzie deportowany

Funkcjonariusze zatrzymali do rutynowej kontroli kierowcę audi. Nerwowe zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia policjantów. Sprawdzenie w systemach informatycznych wykazało, że 45-latek posiada aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W związku ze złamaniem zakazu został zatrzymany i usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu (art. 244 Kodeksu karnego).

Podczas dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna miał już wcześniej konflikty z prawem. Był karany m.in. za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz inne wykroczenia porządkowe w Nowym Tomyślu. Policjanci ocenili jego postawę jako lekceważącą prawo i porządek publiczny.

W związku z powtarzającymi się naruszeniami Komendant Powiatowy Policji w Szamotułach wystąpił do Straży Granicznej w Poznaniu-Ławicy o wydanie decyzji zobowiązującej cudzoziemca do powrotu do kraju pochodzenia. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie, a 45-latek trafił w ręce Straży Granicznej, gdzie oczekuje na deportację.

To nie pierwszy taki przypadek w regionie. W połowie lipca policjanci z Pniew zatrzymali dwóch obywateli Kolumbii. Jeden z nich, prowadząc samochód bez uprawnień i będąc pod wpływem alkoholu, spowodował kolizję. Drugi miał przy sobie narkotyki. Jak podkreślają funkcjonariusze, cudzoziemcy byli już wcześniej notowani za inne przewinienia. Także wobec nich zastosowano procedurę zobowiązania do opuszczenia Polski.

Policja i Straż Graniczna podkreślają, że działania wobec obcokrajowców, którzy permanentnie łamią prawo, mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego.