Po pijaku spowodował wypadek, w którym zginęło troje nastolatków. Grozi mu kara do 30 lat więzienia

Do tragedii doszło w poniedziałek, tuż przed godziną 21. Jak ustalili policjanci, 43-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego wjechał autolawetą na skrzyżowanie, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu. Pojazd uderzył w prawidłowo jadącego seata, którym podróżowały trzy osoby. Niestety wszystkie: w wieku 19, 18 i 12 lat zginęły na miejscu.

Badanie wykazało, że sprawca był nietrzeźwy. W jego organizmie znajdowało się blisko 1,5 promila alkoholu. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Mielcu sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara nawet do 30 lat więzienia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu.