Brutalny atak w hotelu w Mikołajkach. Przyłożyli mężczyźnie nóż do szyi, żądając kodu do sejfu

Według relacji pokrzywdzonego, gdy spał w pokoju, wtargnęło do niego dwóch nieznanych mężczyzn, Polak i obcokrajowiec. Pod groźbą pozbawienia życia zażądali pieniędzy. Jeden z napastników dwukrotnie zamachnął się nożem w jego kierunku, drugi bił pięściami po głowie. Gdy mężczyzna nie chciał zdradzić, gdzie trzyma gotówkę, sprawcy kontynuowali przemoc. W końcu jeden z nich znalazł sejf. Aby zmusić pokrzywdzonego do podania kodu, przyłożył mu nóż do szyi.

Łupem napastników padło 2,5 tys. zł w gotówce, markowe okulary przeciwsłoneczne i złoty łańcuszek. Straty oszacowano na 38,5 tys. zł. Dodatkowo w samochodzie turysty marki Porsche przebite zostały trzy opony.

Pokrzywdzony zgłosił sprawę dopiero po powrocie do domu. Policjanci z Mrągowa natychmiast rozpoczęli działania operacyjne. Kilka dni później zatrzymali na Mazowszu pierwszego ze sprawców - 50-letniego mieszkańca województwa kujawsko-pomorskiego. Usłyszał on zarzuty rozboju z użyciem noża, pobicia oraz zniszczenia mienia. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.

Nieco później mundurowi ustalili i zatrzymali drugiego z podejrzanych - 45-letniego obywatela Armenii, również na terenie Mazowsza. Jak się okazało, był on już poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Łowiczu do odbycia kary zastępczej aresztu. Także on usłyszał zarzuty rozboju i pobicia. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

Sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wykluczają dalszych ustaleń. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia podejrzanym grozi wieloletnie więzienie.