Śledził 20-latkę i zaatakował ją. Krzyki kobiety usłyszał jej partner, który złapał zboczeńca

Zgłoszenie o zdarzeniu na Kaczyńcu wpłynęło do policji tuż po godzinie 14:00. Na miejscu mundurowi zastali 20-letnią mieszkankę Tarnowskich Gór, która opowiedziała, że była śledzona przez nieznanego mężczyznę. Gdy ten się do niej zbliżył, dotknął ją w intymne części ciała.

Krzyki kobiety usłyszał jej partner, przebywający na jednej z pobliskich posesji. Natychmiast ruszył z pomocą i ujął podejrzanego, przekazując go następnie w ręce dzielnicowych.

40-latek został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzuty i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają, że w sytuacjach zagrożenia warto reagować i niezwłocznie powiadamiać służby - szybka interwencja pozwala zatrzymać sprawcę i zapewnić bezpieczeństwo pokrzywdzonym.