Włamał się do sklepu i zwiał z łupami, ale zapomniał o kamerach. Kilka dni później skuli go na bazarze

Wizerunek włamywacza zarejestrował monitoring sklepu. Sprawą natychmiast zajęli się bielańscy kryminalni. Po kilku dniach ustalili dane mężczyzny i jego miejsce pobytu. Zatrzymanie nastąpiło w rejonie bazaru Wolumen.

24-latek próbował początkowo wprowadzić policjantów w błąd, podając cudze dane. Funkcjonariusze szybko zweryfikowali jednak jego tożsamość. Mężczyzna trafił do policyjnej celi i usłyszał zarzuty kradzieży oraz uszkodzenia mienia.

Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat więzienia. Prokurator zastoso