28-latek odkręcił gaz i chciał wysadzić mieszkanie. Wcześniej zabił dwa psy i groził byłej partnerce

Do zdarzenia doszło 24 września, przed godziną 2:00 w nocy. Policjanci zostali wezwani do interwencji w związku z awanturą domową. Według zgłoszenia 28-latek miał grozić kobiecie nożem, a następnie odkręcić zawory z gazem, stwarzając poważne zagrożenie wybuchu. Pokrzywdzona zdołała uciec z mieszkania i wezwać pomoc.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, natychmiast zakręcili zawory gazu i przewietrzyli mieszkanie. W lokalu zastali 28-latka, który, jak wykazało badanie, miał prawie promil alkoholu we krwi. Podczas dalszych czynności policjanci odkryli w mieszkaniu ciała dwóch uśmierconych przez mężczyznę psów.

Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa poprzez odkręcenie zaworów gazowych, zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem oraz kierowania gróźb karalnych wobec byłej partnerki. Na wniosek policjantów i prokuratora, sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za popełnione czyny mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.