Złodziej BMW namierzony dzień po kradzieży auta. Nie chciał się zatrzymać, policjanci użyli broni

Do kradzieży doszło w poniedziałek, 29 września, na jednym z parkingów w Płocku. Policjanci natychmiast podjęli działania operacyjne, które szybko doprowadziły ich do Łodzi. Następnego dnia na jednym z parkingów namierzyli poszukiwany pojazd oraz mężczyznę podejrzewanego o kradzież.

Podczas próby zatrzymania 28-latek nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy i podjął ucieczkę skradzionym samochodem. W trakcie pościgu uderzył w policyjny radiowóz, a następnie w drzewo. Aby unieruchomić pojazd, policjanci oddali strzały w kierunku auta. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Zatrzymany miał blisko promil alkoholu w organizmie i jak się okazało posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci znaleźli przy nim również woreczek z białą substancją, która zostanie poddana badaniom laboratoryjnym. 28-latek był już wcześniej karany, m.in. za oszustwa i znęcanie się.

Mężczyzna usłyszał zarzuty. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Za kradzież pojazdu oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.