Publikował w sieci groźby i treści nawołujące do nienawiści. Wpadł, gdy jechał autem po narkotykach

Do zatrzymania doszło 31 października br. około godziny 20:00 na ul. Morskiej w Gdyni. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę forda. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy, jednak jego zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów. Przeprowadzony test narkotykowy dał wynik pozytywny na obecność kilku substancji psychoaktywnych, a od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań.

Podczas interwencji okazało się, że 44-latek prowadził transmisję „na żywo” w mediach społecznościowych, relacjonując swoje zachowanie za kierownicą. Policjanci zabezpieczyli jego telefon, a analiza zawartych w nim materiałów ujawniła liczne treści o charakterze przestępczym.

Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna publikował nagrania i wpisy zawierające groźby karalne, treści nawołujące do nienawiści na tle narodowościowym i wyznaniowym, a także propagujące symbole poparcia dla rosyjskiej agresji na Ukrainę. Ponadto ujawniał dane osobowe innych osób, naruszając przepisy ustawy o ochronie danych.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 44-latek usłyszał sześć zarzutów. Niewykluczone, że wkrótce odpowie także za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających - decyzja w tej sprawie zależeć będzie od wyników badań toksykologicznych. Prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania. Decyzję w tej sprawie podejmie dziś sąd.