Podając się za policjanta wyłudził od kobiet 45 tysięcy złotych. Zatrzymali go, gdy jechał pociągiem

Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 października, po godzinie 19. Do kobiet zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz służb bezpieczeństwa. Przekonał je, że ich oszczędności są zagrożone i że powinny przekazać pieniądze rzekomemu policjantowi, który się po nie zgłosi. Uwierzywszy w historię rozmówcy, kobiety przygotowały gotówkę i pozostawiły ją we wskazanym miejscu. Po pewnym czasie zorientowały się, że padły ofiarą oszustwa i natychmiast powiadomiły policję.

Kryminalni z Dębicy błyskawicznie rozpoczęli działania mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy. W toku czynności ustalili, że mężczyzna, który odebrał pieniądze, podróżuje pociągiem w kierunku Opola. Informacja ta została przekazana funkcjonariuszom z Komendy Miejskiej Policji w Opolu, którzy około godziny 1:00 w nocy zatrzymali podejrzanego na tamtejszym dworcu kolejowym.

Zatrzymanym okazał się 29-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Kilkadziesiąt minut później został przewieziony przez dębickich policjantów z powrotem na Podkarpacie, gdzie usłyszał zarzut oszustwa.

Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. 29-latek był już wcześniej karany i działał w warunkach recydywy, dlatego za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Dzięki natychmiastowej reakcji pokrzywdzonych i skutecznej pracy policjantów, sprawca nie uniknął odpowiedzialności, a śledczy odzyskali część utraconych pieniędzy.