26-latek zasnął w samochodzie na myjni. Obudzili go policjanci, przy sobie miał narkotyki

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 listopada. Dyżurny trzebnickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w zaparkowanym pojeździe znajduje się śpiący mężczyzna. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie i podjęli czynności wobec 26-latka.

W trakcie rozmowy mężczyzna zaczął zachowywać się nerwowo, a chwilę później próbował uciec. Policjanci szybko go obezwładnili i zatrzymali. Jak się okazało, powód jego zdenerwowania był oczywisty - w saszetce należącej do mężczyzny mundurowi znaleźli woreczki strunowe z marihuaną i amfetaminą. Wstępne badania potwierdziły, że zabezpieczone substancje to środki odurzające.

Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że 26-latek ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna przyznał się, że wcześniej kierował samochodem marki Audi. Policjanci zabezpieczyli również nagranie z monitoringu potwierdzające te ustalenia.

Zatrzymany trafił do policyjnej celi, a jego samochód został odholowany na parking strzeżony. W poniedziałek, 10 listopada, mężczyzna usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Za posiadanie narkotyków oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.