Wezwał policję do awantury, zapomniał, że ma w kieszeni marihuanę. Więcej znaleźli w pokoju

Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 2:00, kiedy dyżurny odebrał dwa zgłoszenia dotyczące tego samego adresu. Jedno dotyczyło wtargnięcia agresywnych mężczyzn na teren posesji, drugie – problemu z odbiorem rzeczy osobistych. Na miejsce skierowano patrol. Jak ustalili policjanci, jednym z uczestników interwencji był 29-latek, który wcześniej sam zadzwonił po pomoc. Podczas czynności okazało się, że ma przy sobie susz roślinny – tester wykazał marihuanę.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do komendy. W jego pokoju policjanci znaleźli dwa słoiki z marihuaną, woreczek z siarczanem amfetaminy, wagę elektroniczną oraz młynek. Z zabezpieczonych substancji można byłoby przygotować ponad 150 porcji. Jak podaje policja, podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi nawet do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.

Policjanci przypominają, że posiadanie oraz używanie narkotyków niesie poważne konsekwencje zdrowotne, społeczne i prawne. Uzależnienie może prowadzić do utraty kontroli nad życiem, problemów finansowych, izolacji, a nawet trwałych uszkodzeń organizmu. Służby apelują, aby osoby zmagające się z nałogiem szukały pomocy w specjalistycznych instytucjach i placówkach – wsparcie jest dostępne, a zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze.