Znęcał się nad matką i partnerką. Gdy przyjechała policja przystawił kobiecie nóż do szyi

Według relacji funkcjonariuszy, podczas awantury 36-latek rozrzucał talerze, groził partnerce pozbawieniem życia i przystawiał jej nóż do szyi. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, mężczyzna zabarykadował się w pomieszczeniu gospodarczym razem z kobietą, ignorując wszelkie wydawane polecenia.

Policjanci podjęli natychmiastowe działania. Po wejściu do pomieszczenia obezwładnili agresora, a następnie przewieźli go na komisariat. W trakcie interwencji mężczyzna obrażał funkcjonariuszy, kierował wobec nich groźby i próbował ich zastraszyć, aby uniknąć zatrzymania. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie.

Z ustaleń policji wynika, że 36-latek od miesięcy stosował wobec partnerki przemoc psychiczną i fizyczną. Kobieta wielokrotnie miała być zastraszana, poniżana, a napastnik w przeszłości już kilkukrotnie przykładał jej nóż do szyi. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad najbliższymi, znieważenia funkcjonariuszy oraz wpływania na czynności urzędowe, usiłując uniemożliwić swoje zatrzymanie. Prokurator zawnioskował o jego tymczasowe aresztowanie, a posiedzenie sądu w tej sprawie wyznaczono na środę, 19 listopada.

To nie pierwsze tego typu zachowanie ze strony 36-latka. Dwa lata temu został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. Tym razem działał w warunkach recydywy, co oznacza możliwość wymierzenia przez sąd znacznie surowszej kary.