Pijany operator przewrócił koparkę. Gdy zobaczył, co narobił, w panice uciekł do lasu

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 listopada. Dyżurny otrzymał zgłoszenie, że kierujący koparką zjechał na pobocze i wywrócił pojazd. Na miejscu funkcjonariusze zastali przewróconą maszynę, natomiast sam operator oddalił się przed ich przyjazdem.

Mężczyznę zatrzymano kilkaset metrów dalej, w pobliskim lesie. Jak podają policjanci, od 28-letniego mieszkańca powiatu łomżyńskiego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Alkomat wskazał ponad dwa promile, dlatego dodatkowo przeprowadzono badanie retrospekcyjne. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.

Sprawa trafi do sądu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat więzienia.