Redakcja
Do zdarzenia doszło we wtorek, 25 listopada. Dwaj oszuści - 22-latek i 43-latek podjęli próbę wyłudzenia pieniędzy od seniorki. Schemat był klasyczny: młodszy z nich, podszywając się przez telefon pod wnuczka, płacząc opowiadał o rzekomym wypadku, który miał spowodować. Drugi mężczyzna wcielił się w rolę osoby „pomagającej” i przekonywał kobietę, że za 80 tysięcy złotych można załatwić sprawę. Zdezorientowana 82-latka próbowała zweryfikować tę historię, dzwoniąc do prawdziwego wnuka, jednak nie udało jej się z nim połączyć. Kobieta uwierzyła oszustom i umówiła się na przekazanie pieniędzy.
Tego dnia obaj mężczyźni pojawili się na jednym ze świdnickich osiedli. 22-latek wysiadł z samochodu i podszywając się pod kuriera, poszedł odebrać gotówkę. Jego wspólnik czekał w aucie. Policjanci, którzy od początku monitorowali sytuację, zdecydowali się zatrzymać oszustów w momencie, gdy się rozdzielili.
Młodszy z podejrzanych został obezwładniony w pobliżu mieszkania seniorki. 43-latek natomiast próbował uciec, ignorując sygnały do zatrzymania. Wsparcie policjantów z wydziału ruchu drogowego KMP w Lublinie pozwoliło na przeprowadzenie dynamicznego pościgu, który zakończył się zatrzymaniem mężczyzny. Podczas ucieczki doprowadził on do uszkodzenia dwóch radiowozów. Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, a następnie do Sądu Rejonowego w Świdniku, który przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt.
43-latek odpowie za usiłowanie oszustwa w warunkach recydywy, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz używanie niewłaściwych tablic rejestracyjnych. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. 22-latek usłyszał zarzut usiłowania oszustwa zagrożony karą do 8 lat więzienia. Jak się okazało, obaj mężczyźni byli wcześniej notowani - starszy m.in. za rozbój i kradzież, młodszy za kradzieże oraz niestosowanie się do sądowych zakazów. Dzięki czujności policjantów tym razem nie udało im się skrzywdzić kolejnej osoby.
Napisz komentarz
Komentarze