niedziela, 14 grudnia 2025 14:33

Pijany 20-latek wjechał mercedesem w drzewo. W wypadku zginął pasażer, dwie osoby są ranne

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło wczoraj przed północą na ulicy Langiewicza w Rzeszowie. Mercedes, którym podróżowało trzech młodych mężczyzn, uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia zginął jeden z pasażerów, a kierowca i drugi pasażer zostali przewiezieni do szpitala.
Pijany 20-latek wjechał mercedesem w drzewo. W wypadku zginął pasażer, dwie osoby są ranne
archiwum

Do wypadku doszło w niedzielę, 30 listopada po godzinie 23. Dyżurny rzeszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozbitym pojeździe i natychmiast skierował na miejsce ekipę wypadkową oraz policyjne patrole. Funkcjonariusze, pracując pod nadzorem prokuratora, ustalili wstępny przebieg zdarzenia.

Jak wynika z pierwszych ustaleń, 20-letni kierujący mercedesem, obywatel Tadżykistanu, poruszał się ul. Langiewicza w kierunku al. Witosa. Na przejeździe kolejowym prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawo i z dużą siłą uderzył w drzewo. W samochodzie znajdowało się w sumie trzech mężczyzn.

Siła uderzenia była tak duża, że jeden z pasażerów poniósł śmierć na miejscu. Drugi 20-letni pasażer oraz kierowca zostali przewiezieni do szpitala z obrażeniami ciała. Mundurowi ustalili, że kierujący był nietrzeźwy, badanie wykazało 2,3 promila alkoholu w organizmie. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi dalsze czynności, aby szczegółowo ustalić przebieg oraz przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze