Młody diler chodził po mieście obładowany towarem. Na widok radiowozu puściły mu nerwy

Do zatrzymania doszło w ubiegłym tygodniu na jednej z ulic Stalowej Woli. Jak informują policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego, ich uwagę zwróciło nerwowe zachowanie dwóch młodych mężczyzn. Funkcjonariusze podjęli interwencję, by sprawdzić, czym spowodowane było ich zachowanie. Okazało się, że legitymowani to 18- i 19-letni mieszkańcy miasta, przy czym starszy z nich był wyraźnie pobudzony.

Podczas kontroli mundurowi znaleźli przy 19-latku kilkadziesiąt woreczków z suszem roślinnym, brunatną substancją oraz skrystalizowanym białym proszkiem. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. Wstępne badanie potwierdziło, że zabezpieczone środki to mefedron, marihuana i haszysz.

19-latek usłyszał zarzut posiadania substancji zabronionych. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii czyn ten jest zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności.