40-latek uwierzył, że znalazł w internecie tanie złoto i zamówił kilka sztabek. Dostał bezwartościowe podróbki

Jak informuje policja w Pułtusku, do komendy zgłosił się 40-latek, który zawiadomił o oszustwie związanym z zakupem rzekomych sztabek złota. Mężczyzna na jednym z portali internetowych nawiązał kontakt z osobą oferującą sprzedaż metali szlachetnych wraz z dokumentami potwierdzającymi ich autentyczność. Oferta wydała się wiarygodna, dlatego zdecydował się na zakup dwóch sztabek po 13 500 złotych każda.

Po kilku dniach do domu kupującego dotarła przesyłka kurierska. Wkrótce sprzedający ponownie skontaktował się z mężczyzną, proponując mu kolejne sztabki. 40-latek zgodził się na następną transakcję, tym razem obejmującą cztery egzemplarze. Ostatecznie, z uwagi na wątpliwości co do jednej z nich, odebrał trzy sztabki.

Jak informuje policja, po kilku dniach żona zgłaszającego udała się do Warszawy, aby sprawdzić autentyczność zakupionych przedmiotów. Ekspertyza wykazała, że wszystkie nabyte sztabki są podróbkami. Łączna strata rodziny wyniosła 66 tysięcy złotych.

Policjanci prowadzą czynności w tej sprawie i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności przy zakupie metali szlachetnych oraz innych produktów inwestycyjnych w internecie. Mundurowi przypominają, aby korzystać wyłącznie ze sprawdzonych, certyfikowanych podmiotów oraz weryfikować autentyczność towaru przed dokonaniem pełnej transakcji. W przypadku podejrzenia oszustwa należy niezwłocznie zgłosić sprawę policji.