Wprowadzili na rynek ponad sto kilogramów narkotyków. Policja rozbiła gang pseudokibiców

Śledztwo w tej sprawie było prowadzone od dłuższego czasu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków–Podgórze. Z ustaleń policjantów wynika, że grupa przemycała narkotyki z krajów europejskich do Polski, a następnie rozprowadzała je na terenie województw małopolskiego, podkarpackiego i łódzkiego. W ostatnich latach jej członkowie mieli wprowadzić do obrotu kilkadziesiąt kilogramów zakazanych substancji, głównie amfetaminy i mefedronu. Według śledczych, z działalnością grupy były powiązane osoby ze środowiska pseudokibiców jednego z krakowskich klubów sportowych.

Do kulminacji działań doszło na początku grudnia. Policjanci jednocześnie weszli do kilku domów i mieszkań na terenie Krakowa, powiatu krakowskiego oraz limanowskiego. W akcji uczestniczyli także funkcjonariusze innych wydziałów Komendy Miejskiej Policji w Krakowie oraz policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bochni. Zatrzymano siedmiu mężczyzn w wieku od 27 do 40 lat.

Podczas przeszukań mieszkań i pojazdów użytkowanych przez podejrzanych funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. maczety, race dymne, telefony komórkowe, laptopy, gotówkę oraz znaczne ilości narkotyków. W jednym z krakowskich mieszkań znaleziono także przedmiot przypominający broń, który został przekazany do dalszych badań balistycznych. Łącznie śledczy szacują, że grupa mogła wprowadzić do obrotu blisko 110 kilogramów różnych narkotyków.

Zatrzymani zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, gdzie wykonano z ich udziałem dalsze czynności procesowe. Pięciu mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemycie wewnątrzwspólnotowym oraz obrocie znacznymi ilościami środków psychotropowych i odurzających w celu dalszej dystrybucji. Pozostała dwójka odpowie za posiadanie narkotyków.

Sąd, na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków–Podgórze, zastosował wobec pięciu podejrzanych tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz handel i przemyt narkotyków grozi im kara do 20 lat pozbawienia wolności. Jednemu z zatrzymanych, 39-latkowi, za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat więzienia.