Policję wezwał sam zakon, gdy okazało się, że suspendowany ksiądz Michał Woźnicki odprawia mszę w swojej celi, nie zachowując przy tym obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa. Już w 2016 roku ksiądz został zawieszony za nieposłuszeństwo, a w ostatnich miesiącach negował istnienie pandemii.
Na nagraniu, które jeden z dziennikarzy zamieścił w internecie, widać policjantów wchodzących do pokoju przerobionego przez księdza na kaplicę.
– W tym miejscu gospodarzem jest Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek. Proszę uklęknąć – duchowny zwrócił się do mundurowych.
Ksiądz nie wykonywał poleceń policjantów, którzy wezwali go do okazania dowodu tożsamości. W końcu został siłą wyniesiony do radiowozu.







Napisz komentarz
Komentarze