Góra Kalwaria

Dzięki intensywnej pracy operacyjnej piaseczyńskich kryminalnych oraz funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Górze Kalwarii udało się dotrzeć do mężczyzny, który w rejonie lokalnych szkół zaczepiał dzieci w celach seksualnych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Piasecznie. 44-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego został objęty policyjnym dozorem.

Wieczór kawalerski w jednym z ośrodków wypoczynkowych na terenie Piaseczna zamiast wspomnień pełnych radości, zakończył się interwencją policji i zarzutami karnymi. Zabawa wymknęła się spod kontroli, a przyszły pan młody i jego świadek trafili do policyjnych cel. Teraz obaj odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.

Stwierdzenie, że policjanci byli w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu pasuje tu idealnie. Gdyby kierujący niebieskim fiatem nie spotkał na swojej drodze policyjnego radiowozu, ta historia mogłaby się skończyć tragicznie. Niewiele brakowało, by mężczyzna jadący "pod prąd", znalazł się na drodze krajowej nr 50, wprost pod kołami nadjeżdżających z naprzeciwka pojazdów ciężarowych. Na całe szczęście ta sytuacja, choć wyglądająca bardzo groźnie - skończyła się happy endem.

Z przedsionka Muzeum Domu Zakonnego Zgromadzenia Księży Marianów w Górze Kalwarii zniknęła skarbonka z datkami. Choć mężczyzna, który dokonał kradzieży najwidoczniej sądził, że nikt go nie widzi, szybko został zatrzymany. Kim jest sprawca ustalił lokalni funkcjonariusze. 37-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

22-latek odpowiedzialny m.in. za dwie kradzieże pojazdów oraz czynną napaść na policjanta został zatrzymany przez otwockich kryminalnych na terenie Warszawy. Złodziej podczas zatrzymania potrącił policjanta oraz staranował policyjny radiowóz. Kryminalni użyli broni palnej. Niebezpieczny przestępca trafił do aresztu na 3 miesiące, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.