Hrubieszów

Dzisiejszego poranka policjanci hrubieszowskiej drogówki zatrzymali 31-letniego kierowcę toyoty, który prowadził samochód, mając 0,56 promila alkoholu w organizmie. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił jednak nie tylko stan trzeźwości kierującego, ale także fakt, że w pojeździe podróżowało czterech pasażerów, z których każdy był całkowicie trzeźwy. Mimo to za kierownicę usiadła jedyna nietrzeźwa osoba w aucie.

Hrubieszowscy policjanci zatrzymali 28-letniego kierowcę Opla, który w nocy nie zatrzymał się przed znakiem STOP przy przejeździe kolejowym, a następnie nie reagował na sygnały do zatrzymania wydane przez funkcjonariuszy. Mężczyzna rozpoczął ucieczkę przed oznakowanym radiowozem, podczas której popełnił szereg wykroczeń drogowych i spowodował kolizję.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się w miniony czwartek, 7 sierpnia, na jednym z boisk w Hrubieszowie. W nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o zakrwawionym mężczyźnie leżącym na trawie. Na miejsce natychmiast wysłano patrol oraz ratowników medycznych. 39-latek z poważnymi obrażeniami twarzy został przewieziony do szpitala, jednak dzień później zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Domowa awantura zakończyła się tragedią. 45-latek podczas kłótni ugodził nożem konkubenta swojej matki prosto w klatkę piersiową. Cios okazał się śmiertelny. Jak informują hrubieszowscy policjanci, mężczyzna przyznał się do zabójstwa. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu dożywocie.

40-letni mężczyzna kierował pojazdem marki MAN z naczepą, mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Przemieszczał się drogą krajową nr 74 z Hrubieszowa w stronę Zamościa. Dzięki reakcji czujnego świadka, został zatrzymany przez policjantów w miejscowości Miączyn. Wkrótce o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Policjanci z Hrubieszowa otrzymali informację o mężczyźnie, który podczas wędkowania nad rzeką Huczwą wpadł do wody i nie mógł się z niej wydostać. Natychmiast udali się na miejsce, gdzie wyciągnęli na brzeg wychłodzonego 38-latka i okryli go kocem termicznym. Jak się później okazało, mężczyzna jest osobą niepełnosprawną. Otrzymał niezbędną pomoc i został przewieziony do szpitala.

Policjanci hrubieszowskiej drogówki zatrzymali 24-letnią obywatelkę Ukrainy kierującą BMW, która w miejscowości Poraj przekroczyła dopuszczalną prędkość jazdy o 91 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz 15 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy.

W centrum Hrubieszowa (lubelskie) jadący rowerem mężczyzna nagle upadł na chodnik i prawdopodobnie stracił przytomność. Dookoła zgromadzili się ludzie, jednak nikt nie podjął żadnego działania, aby mu pomóc. Całą sytuację zobaczyła idąca do sklepu będąca po służbie st. post. Marzena Jabłońska, która podbiegła do mężczyzny i prowadziła reanimację do czasu przybycia karetki pogotowia. Mężczyzna miał zawał serca. Odzyskał funkcje życiowe i przebywa w szpitalu.

Dziś rano z ciągnika, którym 75-latek jechał ze zbożem do skupu, oderwało się koło. Pojazd w miejscowości Borsuk wpadł do rowu, a przyczepa z załadunkiem pszenicy wywróciła się na drogę całkowicie ja blokując. Na miejscu pracują służby.

Wczoraj na rzece Huczwa doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jak ustalono przy ulicy Ciesielczuka, 27-letni mieszkaniec Hrubieszowa skoczył do wody i uderzył głową w betonowy przepust. W wyniku tego uderzenia doznał poważnych obrażeń ciała. Mężczyzna przytomny trafił do szpitala w Zamościu. Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.