Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi podejrzanym o kradzieże kart bankowych i przy ich użyciu włamania na konta. Spowodowane przez nich straty to prawie 32 tysiące złotych. Policjanci zarzucają 23-letniej kobiecie popełnienie 20 przestępstw, a 37-letniemu mężczyźnie co najmniej 29 takich przestępstw. Sąd Rejonowy w Słubicach w stosunku do zatrzymanych zastosował trzy miesiące aresztu.
Kryminalni z komisariatu przy ul. Platynowej do sprawy nieautoryzowanych płatności kartą zatrzymali 34-latka z Pucka. Sprawca podczas pobytu w jednym z gdańskich szpitali ukradł pacjentowi kartę bankomatową, a następnie płacił nią za zamówione przez aplikacje jedzenie z restauracji oraz za zakupy, narażając pokrzywdzonego na straty na łączną kwotę ponad 20 tysięcy złotych. W prokuraturze podejrzany usłyszał 364 zarzuty w tej sprawie i został objęty policyjnym dozorem.
Zarzut dokonania 69 włamań na konto bankowe usłyszał 25-letni wałbrzyszanin, który ukradł własnej babci kartę bankomatową i przez trzy miesiące płacił nią za zakupy. Proceder przerwała właścicielka, kiedy zorientowała się, że wnuczek ją okrada. Śledczy z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu przedstawili zatrzymanemu zarzuty, za które kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.