Opole

Policjanci z Opola i Niemodlina zatrzymali 65-letniego mieszkańca gminy Dąbrowa, który jest podejrzany o zabójstwo swojego starszego brata. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za ten czyn grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

W niedzielę, 10 sierpnia, na jednym z osiedli w Opolu doszło do niebezpiecznej sytuacji, która mogła zakończyć się tragedią. Osłabieni 45-letni mężczyzna i 39-letnia kobieta, przebywający w domu wraz z dwójką dzieci - 12-letnim chłopcem i 6-letnią dziewczynką nagle zaczęli wymiotować i tracić przytomność. Rodzice nie byli w stanie sami wezwać pomocy.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu, we współpracy z funkcjonariuszami z Brzegu, zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 17 i 31 lat podejrzanych o brutalne pobicie oraz rozbój. Sprawcy najpierw zaatakowali 39-latka, a następnie pobili i dusili świadka zdarzenia, kradnąc mu torbę z gotówką o wartości blisko 80 tysięcy złotych. Obaj działali w warunkach recydywy i decyzją sądu trafili na 3 miesiące do aresztu. Grozi im kara nawet ponad 20 lat więzienia.

Mieszkaniec Opola został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. 50-latek miał szantażować właścicieli dużych zakładów produkcyjnych, grożąc im m.in. zatruciem żywności i detonacją bomb. W zamian za odstąpienie od groźby żądał wielomilionowego okupu w kryptowalucie. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 15 lat więzienia.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w ubiegłym tygodniu w centrum Opola. 25-letnia kobieta miała zaatakować nożem partnera swojej matki. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń klatki piersiowej, ale dzięki szybkiej reakcji służb ratunkowych przeżył. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Opolu, podejrzana została zatrzymana po niespełna 40 minutach i trafiła do aresztu. Grozi jej dożywocie.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 28-letniego mieszkańca województwa śląskiego, podejrzanego o groźby i zmuszanie trójki nastolatków do określonego zachowania. Mężczyzna wbrew ich woli przetrzymywał ich w swoim aucie i woził po terenie Opola. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Opola próbują ustalić tożsamość mężczyzny, którego zwłoki odnaleziono 16 maja 2025 roku w rejonie ścieżki spacerowo-rowerowej przy kąpielisku Kamionka „Bolko” przy ul. Marka z Jemielnicy. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, mężczyzna targnął się na swoje życie poprzez samopodpalenie.

Policjanci z Opola zatrzymali 28-letniego obywatela Ukrainy podejrzanego o kradzieże rowerów z klatek schodowych i stojaków. Na podstawie zebranych dowodów przedstawiono mu 8 zarzutów, a funkcjonariusze odzyskali 5 skradzionych jednośladów. Mężczyzna został przekazany Straży Granicznej z wnioskiem o wszczęcie procedury wydalenia z kraju.

Do ostrej sprzeczki doszło w Opolu, gdzie 71-letni mężczyzna w trakcie kłótni z 28-latkiem… wyciągnął broń i strzelił mu w stopę! Poszkodowany trafił do szpitala, ale po udzieleniu pomocy został wypisany do domu. Okazało się, że starszy pan miał broń legalnie – do celów sportowych. Teraz jednak zamiast na strzelnicy, będzie tłumaczył się przed sądem. Policjanci zatrzymali 71-latka i objęli go dozorem. Grozi mu do 5 lat więzienia – informuje opolska policja.

Do niedzielnego wypadku doszło nad ranem – jego okoliczności wyjaśniają obecnie funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. 19-letnia kierująca bmw nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, przez co straciła panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał z jezdni i wpadł do przydrożnego rowu. Ranne zostały dwie pasażerki podróżujące z młodą kobietą. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca była nietrzeźwa – miała ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Prawo jazdy, które uzyskała zaledwie półtora miesiąca wcześniej, zostało jej odebrane. Teraz grozi jej nawet kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów, przepadek auta oraz kara do 3 lat więzienia.