Dyżurny policji w Strzelcach Opolski dziś (26 lutego 2025) około godziny 11:40 otrzymał zgłoszenie, że na jednym z parkingów przynależnych do marketu w Strzelcach Opolskich doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego.
Pracownik zakładu pogrzebowego przewoził trumnę z ciałem znajdując się pod wpływem alkoholu. Strzeleccy policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy karawanu - wynik blisko pół promila. 44-latek tłumaczył policjantom, że zaszła pomyłka. Pozytywny wynik badania alkomatem to efekt zjedzenia przez niego rano dwóch jabłek. Na nic zdały się jego opowieści - mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy.
22-latek postanowił zjechać rowerem po schodach. W utrzymaniu równowagi na jednośladzie nie pomogło mu to, że miał w swoim organizmie prawie 3 promile alkoholu. Kaskaderskie popisy mężczyzny zakończyły się urazem głowy, wizytą w szpitalu oraz wysokim mandatem.
Był pod wpływem narkotyków oraz alkoholu. W takim stanie przewoził swojego 8-letnie dziecko. Mimo zakazu przejechał przez plac budowy, gdzie pojazdem ugrzązł na kamieniu. Nieodpowiedzialny kierowca z miejsca zbiegł razem z dzieckiem. Jego ucieczkę przerwali policjanci. Grozi mu do 3 lat więzienia.
29-latek ze Strzelec Opolskich zgłosił się do miejscowego szpitala po tym jak źle się poczuł. Po tym jak został skierowany do badania, pielęgniarka poprosiła go o zdjęcie biżuterii, metalowych dodatków i skarpetek celem przygotowania do diagnostyki. Roztargniony 29-latek zapomniał o skarpetkach, jak się okazało ukrywał w nich zawiniątko z amfetaminą.
Wyjątkową fantazją, ale i głupotą popisali się dwaj młodzi mężczyźni. 18 i 33-latek z Opolszczyzny podali się za funkcjonariuszy pionu kryminalnego, którzy rozpracowują siatkę dilerów. Dokonali zatrzymania 20-latka, którego siłą doprowadzili do samochodu i wywieźli do lasu, gdzie go okradli. Następnie kazali odwieźć się... pod sklep monopolowy.
Blisko 4,5 promila alkoholu w organizmie miała 39-latka, która wiozła w samochodzie swoją 6-letnią córkę. Być może to właśnie dzięki odpowiedniej reakcji świadka nie doszło do tragedii. Mężczyzna wykorzystał okazję do uniemożliwienia dalszej jazdy kierującej fordem w momencie, gdy ta zatrzymała się na skrzyżowaniu. Podbiegł do auta i wyciągnął ze stacyjki kluczyki. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali pijaną kierującą a dziecko, całe i zdrowe, przekazali pod opiekę babci. 39-latka nie tylko straciła już prawo jazdy, ale również swój pojazd. Teraz jej sprawą zajmie się sąd. Kobiecie grozi do 3 lat więzienia.
Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich wydał wyrok w sprawie znieważenia policjantów ze Strzelec Opolskich. O tym, że w Internecie nie jest się anonimowym i umieszczanie obraźliwych komentarzy względem funkcjonariuszy publicznych nie pozostaje bezkarne, przekonała się 31-letnia mieszkanka Opoczna. Zachowania i słowa godzące w policyjny mundur są niedopuszczalne. Kobieta została skazana za obraźliwe wpisy pod zdjęciami policjantów. Zgodnie z wyrokiem sądu musi zapłacić każdemu z funkcjonariuszy zadośćuczynienie oraz ich przeprosić.
31-latek podszedł do siedzącego w parku nastolatka i zabrał mu telefon. Następnie groził chłopcu, że jeśli zgłosi sprawę na policję to go pobije. Wystraszony 14- latek opowiedział o całej sytuacji rodzicom, którzy zgłosili sprawę strzeleckiemu dyżurnemu. Kryminalni na podstawie uzyskanego rysopisu szybko ustalili tożsamość sprawcy przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany już po kilku godzinach od zgłoszenia. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty, po usłyszeniu których trafił do aresztu.
Policjanci strzeleckiej drogówki (opolskie) zatrzymali do kontroli drogowej traktorek ogrodniczy, którym kierował pijany 52-latek. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie kierowcy. Jak ustalili policjanci mężczyzna miał orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nietrzeźwy wracał ze sklepu, do którego pojechał po butelkę wódki. Grozi mu do 5 lat więzienia.