niedziela, 19 maja 2024 17:55
Reklama

Seniorzy wywiesili reklamówkę z pieniędzmi na płocie, resztę kasy wrzucili do rabatki przy barze. Wierzyli, że biorą udział w tajnej akcji

Kilka dni temu para siedleckich seniorów straciła ok. 60 tys. zł, bo uwierzyli oszustom podającym się za policjantów, że grupa przestępcza planuje napad na ich dom i konieczne jest zabezpieczenie wszystkich oszczędności jakie mają. Jedną część pieniędzy wywiesili w reklamówce na ogrodzeniu, a drugą pozostawili w rabatach kwiatowych przy jednym z barów.
Seniorzy wywiesili reklamówkę z pieniędzmi na płocie, resztę kasy wrzucili do rabatki przy barze. Wierzyli, że biorą udział w tajnej akcji

Kilka dni temu ofiarami oszustwa „na policjanta” padła para seniorów z Siedlec. Odebrali oni telefon od oszusta podszywającego się pod policjanta, który poinformował ich, że grupa przestępcza planuje napad na ich miejsce zamieszkania i konieczne jest zabezpieczenie wszystkich oszczędności, które mają u siebie w domu oraz na swoich kontach bankowych. Seniorzy w strachu o swoje pieniądze spakowali oszczędności, które mieli w domu w reklamówkę i zgodnie z poleceniem oszusta, wywiesili na furtce ogrodzenia.

Następnie 77-latek, będąc cały czas w kontakcie telefonicznym z rzekomym majorem policji, udał się do dwóch banków i pobrał pieniądze z kont, po czym wracając do domu na polecenie fałszywego policjanta zostawił koperty z pieniędzmi w rabatach kwiatowych przy jednym z barów, skąd dalej inny „policjant” miał je odebrać. Cała proceder trwał kilka godzin. Na skutek zaistniałego oszustwa pokrzywdzeni utracili ok. 60 000 złotych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama