Sprawą zajęli się policjanci kryminalni, którzy zabezpieczyli monitoring, na którym widać było działanie podejrzanego mężczyzny. Nagranie nie pozwalało jednak na rozpoznanie, ale odpowiedziało na wiele pytań. Praca operacyjna doświadczonych funkcjonariuszy zakończyła się ustaleniem danych osobowych podejrzanego i zatrzymaniem 50-latka w środę (7 maja). Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. W dwóch przypadkach prowadzone są jeszcze czynności. Podejrzany nigdy wcześniej nie był karany za podobne przestępstwa. Swojego zachowania nie potrafił wytłumaczyć. WIDEO:
Szedł przez miasto i podpalał śmietniki. Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego to zrobił
Funkcjonariusze kryminalni z I Komisariatu Policji pracowali nad sprawą podpaleń, do których doszło wieczorem 1 maja. Służby zostały poinformowane o pożarze kontenerów na śmieci przy ulicy Chrobrego około godziny 21. Na miejsce ruszyli strażacy i policjanci. Gdy mieszkańcy zgłosili kolejne pożary kontenerów, także w centrum miasta, było pewne, że nie jest to dziełem przypadku. W poszukiwania ruszyły patrole, również te nieumundurowane. Tej nocy nikogo jednak nie zatrzymano. Ostatnie zgłoszenie pożaru było po godzinie 23, łącznie paliły się kontenery w 5 miejscach.
- 09.05.2025 09:43







Napisz komentarz
Komentarze