piątek, 5 grudnia 2025 08:46
Reklama

Kierowca opla dachował i uciekł z miejsca wypadku. W rozbitym aucie zostawił rannych kolegów

29-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. Kierując oplem, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, doprowadzając do dachowania samochodu, a następnie uciekł. W wyniku wypadku dwóch pasażerów zostało rannych i trafiło do szpitala.
Kierowca opla dachował i uciekł z miejsca wypadku. W rozbitym aucie zostawił rannych kolegów
Komenda Powiatowa Policji w Nisku

W minioną niedzielę, dyżurny niżańskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o dachowaniu osobowego opla. Do tego zdarzenia doszło w miejscowości Cholewiana Góra. Na miejscu policjanci zastali zespół karetki pogotowania, który udzielał pomocy mężczyźnie, którego chwilę wcześniej, wyciągnęli z opla, z miejsca pasażera. Obok samochodu siedział jeszcze jeden mężczyzna. Obaj trafili do szpitala i byli nietrzeźwi.

Podczas wyjaśniania okoliczności, w jakich doszło do tego wypadku, okazało się, kierujący oplem, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w przydrożny rów. Siła uderzenia była tak duża, że doprowadziła do wywrócenia się samochodu na dach. Po zdarzeniu kierowca wysiadł z auta i uciekł, nie udzielając pomocy pasażerom.  

Intensywne czynności niżańskich kryminalnych doprowadziły do ustalenia kierowcy i miejsca, w którym przebywa. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Mężczyzna został zatrzymany. We wtorek, 29-latek usłyszał dwa zarzuty. Odpowie za spowodowania wypadku drogowego oraz ucieczkę z miejsca. O dalszych konsekwencjach wobec mężczyzny zadecyduje sąd.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze