piątek, 5 grudnia 2025 08:33
Reklama

Odurzony obcokrajowiec zrobił burdę w Warszawie: napady agresji przeplatał śmiechem i krzykami

Strażnicy miejscy z Pragi-Południe zareagowali na zgłoszenie o mężczyźnie leżącym pod drzewem przy ul. Abrahama, podejrzewając zagrożenie życia. Na miejscu okazało się jednak, że "potrzebujący" nie tylko nie wymagał pomocy, ale też nie miał zamiaru współpracować z funkcjonariuszami.
Odurzony obcokrajowiec zrobił burdę w Warszawie: napady agresji przeplatał śmiechem i krzykami
Straż Miejska w Warszawie

We wtorek, 13 maja, tuż po godzinie 8, strażnicy z VII Oddziału Terenowego otrzymali zawiadomienie o mężczyźnie leżącym pod drzewem przy ulicy Abrahama i natychmiast ruszyli w rejon zgłoszenia.

– Zawsze, gdy otrzymujemy zgłoszenie o osobie leżącej, przygotowujemy się na akcję ratowania życia lub zdrowia – relacjonuje starsza inspektor Elżbieta Banaszek. – Jednak w tym przypadku tak nie było, ale mimo to interwencja wcale nie była łatwa – dodaje strażniczka.

Gdy strażnicy dotarli na miejsce, okazało się, że leżący pod drzewem mężczyzna śpi, a pobudka zdecydowanie mu się nie spodobała. Dobudzony stał się agresywny, a jego zachowanie stało się irracjonalne. Po chwili agresji, zaczął się głośno śmiać i wypowiadać w języku rosyjskim. Po epizodzie lingwistycznym, znów wróciła agresja, przeplatana napadami śmiechu. Z relacji przyglądających się świadków interwencji wynikało, że przed przybyciem patrolu mężczyzna zaczepiał przechodniów, domagając się jałmużny, a w razie jej nie otrzymania stawał się opryskliwy.
– Konieczne było użycie środków przymusu bezpośredniego. Dopiero wtedy mężczyzna się uspokoił i zaczął z nami normalnie rozmawiać – mówi starszy inspektor Mariusz Dróżdż biorący udział w interwencji.

W trakcie rozmowy okazało się, że jest 37-letnim obcokrajowcem, który nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Strażnicy zapytali, co jest przyczyną huśtawki nastrojów – alkohol czy narkotyki. 37-latek stanowczo odpowiedział: „Palę tylko marihuanę”. Przy mężczyźnie ujawniono żółte plastikowe pudełko z zawartością suszu roślinnego, rzeczywiście wyglądającego na środek, którego posiadanie jest zabronione. W związku z tym na miejsce wezwano patrol policji, który zatrzymał mężczyznę, który został przewieziony do KRP VII i przekazany do dyspozycji policjantów.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Termignoni 14.05.2025 19:12
Posiadanie marihuany w Polsce nie jest zabronione i można kupić ją na receptę tak jak każdy inny lek.