Rumun ukradł ponad 60 tysięcy z biura. Ukrywał się w hostelu pod zmienionym nazwiskiem

Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym raciborscy kryminalni zatrzymali obywatela Rumunii, który pod koniec kwietnia ukradł blisko 61 tysięcy złotych z biura na terenie Raciborza, działając na szkodę jednego z mieszkańców.

Mężczyzna został namierzony i zatrzymany w połowie maja we Wrocławiu, gdzie ukrywał się w jednym z hosteli pod fałszywym nazwiskiem, posługując się podrobionym rumuńskim dowodem osobistym. Policjanci szybko zakwestionowali autentyczność dokumentu i ustalili jego prawdziwą tożsamość.

Śledczy ustalili, że podejrzany wyszukiwał miejsca, w których drzwi były niedomknięte lub pozostawione otwarte, po czym wykorzystywał nieuwagę domowników lub pracowników do dokonania kradzieży. Zatrzymanie było możliwe dzięki ścisłej współpracy funkcjonariuszy, których skrupulatność i skuteczność doprowadziły do ujawnienia fałszerstwa oraz identyfikacji sprawcy.

46-latek usłyszał zarzuty kradzieży, posługiwania się sfałszowanym dokumentem, wyłudzenia poświadczenia nieprawdy oraz naruszenia miru domowego. Mężczyzna działał w warunkach recydywy, wcześniej był karany za podobne przestępstwa. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa ma charakter rozwojowy – istnieje podejrzenie, że mężczyzna mógł działać także w innych rejonach kraju. Za zgodą prokuratora opublikowano jego wizerunek – osoby, które go rozpoznają lub posiadają informacje o innych przestępstwach z jego udziałem, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji.