Zmyślili kradzież auta, żeby nie musieć za nie płacić. Policjanci zatrzymali 36-latkę i 37-latka

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zakończyli śledztwo przeciwko mieszkańcom województwa lubuskiego, nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Bolesławcu, aktem oskarżenia. Sprawa dotyczyła fikcyjnego zgłoszenia kradzieży luksusowego samochodu podczas pobytu pary w jednym z obiektów noclegowych w powiecie bolesławieckim.

Do zdarzenia doszło jeszcze w ubiegłym roku. Para, która wykupiła noclegi w hotelu, po dwóch dniach pobytu zgłosiła rzekomą kradzież pojazdu wartego ponad 270 tysięcy złotych. Co istotne, zawiadomienie złożyli miesiąc przed planowanym wykupem leasingowanego auta.

Przełom w sprawie przyniosła analiza nagrań z monitoringu. Zarejestrowano moment, w którym mężczyzna pozostawił auto otwarte i bez włączonego alarmu. Po kilkudziesięciu minutach pojazd samodzielnie odjechał, mimo że wcześniej nikt się do niego nie zbliżał.

Policjanci zatrzymali podejrzanych i doprowadzili ich do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty złożenia fałszywego zawiadomienia o przestępstwie oraz przywłaszczenia mienia znacznej wartości. 36-letniej kobiecie i 37-letniemu mężczyźnie grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.