piątek, 5 grudnia 2025 08:33
Reklama

Rozebrał się i zaczepiał przechodniów. Na widok strażników odrzucił strzykawkę i założył spodnie

Przez blisko 70 lat przy wejściu do Parku Praskiego w Warszawie uwagę przechodniów przyciągały niedźwiedzie, spacerujące po specjalnym wybiegu. W ostatni czwartek miejsce to ponownie wzbudziło zainteresowanie – tym razem jednak z zupełnie innego powodu. Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który publicznie się obnażał i próbował zwrócić na siebie uwagę przypadkowych przechodniów. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.
Rozebrał się i zaczepiał przechodniów. Na widok strażników odrzucił strzykawkę i założył spodnie
Straż Miejska w Warszawie

Wieczorem 5 czerwca strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o możliwym ekshibicjoniście przebywającym w okolicy Parku Praskiego. Po przybyciu na miejsce, w zaroślach za wybiegiem dla niedźwiedzi, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę z opuszczonymi spodniami, który na widok patrolu pospiesznie się ubrał i próbował coś ukryć w krzakach. 47-latek nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania ani obecności w zaroślach. Sprawiał wrażenie zdenerwowanego, a na jego dłoniach widoczne były świeże rany, jakby po uderzeniach w twardą powierzchnię. Mimo propozycji udzielenia pomocy medycznej, odmówił.

Podczas kontroli strażnicy znaleźli w jego torbie kilka strzykawek z płynami w różnych kolorach oraz fiolkę po leku wykorzystywanym w leczeniu uzależnień od narkotyków. Z uwagi na podejrzenie posiadania środków odurzających na miejsce wezwano policję. Mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom w celu przeprowadzenia dalszych czynności wyjaśniających.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze