5 czerwca 2025 roku po godz. 15:00 policjanci z Wydziału Patrolowo-Wywiadowczego KMP w Łodzi, patrolując okolice skrzyżowania ulic Tymienieckiego i Przędzalnianej, zauważyli BMW z niesprawnym oświetleniem. Po zatrzymaniu pojazdu, kierowca – 17-letni łodzianin – przyznał, że nie posiada uprawnień do kierowania, a auto nie ma badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia. Nerwowe zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, że może posiadać zabronione substancje – zaprzeczył, ale gdy poproszono go o opuszczenie pojazdu, zaatakował policjantów gazem pieprzowym i próbował uciec. Po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany, mimo stawianego oporu.
Podczas przeszukania pojazdu funkcjonariusze znaleźli plecak z foliowymi woreczkami zawierającymi susz roślinny i kryształki – późniejsze badania potwierdziły, że była to marihuana i mefedron. W środku znajdował się również pistolet na kulki.
17-latek usłyszał już zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy i wywierania wpływu na ich czynności służbowe – przestępstw zagrożonych karą do 10 lat więzienia. Poniesie też odpowiedzialność za popełnione wykroczenia. Postępowanie w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Łódź–Widzew, a czynności prowadzą śledczy z VI Komisariatu Policji.







Napisz komentarz
Komentarze