piątek, 5 grudnia 2025 07:20
Reklama

Na oczach ludzi pobił kobietę, wepchnął ją do auta i odjechał. Uratowała ją reakcja świadków

W poniedziałek rudzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który zaatakował swoją partnerkę, a następnie siłą wciągnął ją do samochodu i odjechał. Dzięki reakcji świadka i szybkiej interwencji funkcjonariuszy kobiecie nic się nie stało. Sprawca został ujęty, a decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.
Na oczach ludzi pobił kobietę, wepchnął ją do auta i odjechał. Uratowała ją reakcja świadków

W ubiegły poniedziałek dyżurny rudzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o niepokojącym zdarzeniu – świadek zauważył mężczyznę, który zaatakował kobietę, a następnie siłą wciągnął ją do samochodu i odjechał. Dzięki szybkim działaniom policjantów oraz analizie nagrań z monitoringu udało się ustalić właściciela pojazdu i miejsce jego zamieszkania.

Choć początkowo mężczyzna nie chciał wpuścić funkcjonariuszy, ostatecznie otworzył drzwi. Jak się okazało, nie był to pierwszy przypadek przemocy – 42-latek od dłuższego czasu znęcał się nad swoją partnerką psychicznie i fizycznie.

Dzięki zdecydowanej interwencji mundurowych oraz reakcji świadkini, kobieta otrzymała pomoc, a sprawca został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad żoną i decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze