Jechali we trzech na jednym motocyklu. Wszyscy byli pijani i trafili na dołek

W czwartek nad ranem opatowscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o awanturze w pobliżu urzędu gminy. Po przybyciu na miejsce zastali grupę mężczyzn, którzy brali udział w sprzeczce. Jeden z uczestników incydentu zdążył uciec przed przyjazdem mundurowych. Początkowo żaden z zatrzymanych nie przyznawał się do prowadzenia jednośladu, jednak skrupulatna praca policjantów pozwoliła ustalić, że to właśnie 17-latek kierował motocyklem w stanie nietrzeźwości.

Dodatkowo wyszło na jaw, że motocykl nie był dopuszczony do ruchu, a żaden z mężczyzn nie miał kasku ochronnego. Sprawa trafi do sądu, a osobne postępowanie obejmie również liczne wykroczenia.