piątek, 5 grudnia 2025 10:17
Reklama

Kompletnie pijana 27-latka jechała cała szerokością drogi. W aucie miała otwartą butelkę wódki

Strażnicy miejscy z Warszawy w ostatniej chwili powstrzymali 27-letnią kobietę przed wyruszeniem w trasę pod wpływem alkoholu. Mimo wypitej wódki próbowała wsiąść za kierownicę, choć ledwo utrzymywała się na nogach. Jak się okazało, nie była to jej pierwsza taka próba.
Kompletnie pijana 27-latka jechała cała szerokością drogi. W aucie miała otwartą butelkę wódki
Straż Miejska w Warszawie

22 czerwca około godziny 7:45 strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, patrolujący Pragę-Północ, zauważyli samochód jadący ulicą Namysłowską w podejrzany sposób, pojazd poruszał się od krawężnika do krawężnika. Natychmiast zatrzymali auto. Za kierownicą siedziała 27-letnia mieszkanka Warszawy, która jak się okazało dopiero co zakończyła alkoholową biesiadę.

Kobieta miała problem z utrzymaniem równowagi, mówiła bełkotliwie, a w aucie znajdowała się niedopita butelka wódki. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że miała w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Na tym jednak nie koniec, kobieta prowadziła mimo obowiązującego ją sądowego zakazu, który wcześniej nałożono właśnie za jazdę w stanie nietrzeźwości.

27-latka została przekazana policji, a jej samochód odholowano na parking depozytowy. Za rażące łamanie przepisów grozi jej wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności, a nawet przepadek pojazdu lub jego równowartości.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze